Mszańska superprodukcja wielkopostna (zdjęcia i film)

MSZANA DOLNA: W poniedziałkowy wieczór w sali widowiskowej Miejskiego Ośrodka Kultury w "Orkanówce" po raz ostatni w tym roku wystawiono Misterium Męki Pańskiej "Pójdź za mną". Prawie dwugodzinny spektakl publiczność nagrodziła owacją na stojąco, a aktorzy i twórcy wielkopostnego przedstawienia zebrali dużo pochwał i gratulacji za stworzenie pełnego rozmachu widowiska w którym występuje prawie 60 aktorów.

Dopięte w wielu szczegółach - dopracowane scenograficznie, muzycznie, z pięknymi kostiumami, mszańskie misterium budzi skojarzenia z hollywoodzką superprodukcją.

Na uwagę zasługuje gra aktorów. Jezus, którego gra Krzysztof Bigaj, to postać pełna wewnętrznej harmonii, siły i pewności, charyzmy, która przyciąga i pociąga za sobą innych. Adam Malec drugi rok z rzędu pokazał, że został stworzony do roli Kajfasza. Grą wyróżniają się również ks. Rafał Piórkowski(Herod), Weronika Wacławik (Szatan ) i Jerzy Karczewski (Józef z Arymatei). Ciekawe, czy ktoś już powiedział burmistrzowi Tadeuszowi Filipiakowi (apostoł Andrzej), że ma identyczny głos, jak słynny dziennikarz Bogusław Wołoszański, twórca programów historycznych m.in. "Sensacje XX w.". Gdyby tylko popracował nad intonacją, mógłby zostać jego głosowym sobowtórem.

Zaletą przedstawienia jest jego spokojne tempo. Cisza jest tu równie ważna jak słowo i ruch. Ogromny plus należy się twórcom za nagłośnienie - nawet w ostatnich rzędach wyraźnie było słychać nawet ciche szepty aktorów. Całe szczęście, że udało się również zrobić coś ze skrzypiącą podłogą, która w zeszłym roku odbierała przyjemność oglądania.

Widowisko wyreżyserowali ks. Rafał Piórkowski i Katarzyna Wasilewska, za oprawę muzyczną był odpowiedzialny Andrzej Leśniak, scenografia i oświetlenie to dzieło Piotra Armatysa i pracowników MOK-u. Charakteryzacja - Paulina Kaletka, Magdalena Gruszkowska i Natalia Madej, pomoc techniczna - Michał Wyroba.

(mr)