Śpiewająca burmistrz na dożynkach (zdjęcia i video)

Chabówka była w tym roku gospodarzem dożynek w gminie Rabka-Zdrój. Impreza odbyła się w niedzielę na stadionie, a jednymi z najciekawszych wydarzeń były: barwny orszak dożynkowy, pokaz młócenia cepami i występ burmistrz Ewy Przybyło, która zaśpiewała 16 zwrotek przyśpiewek do melodii "Głęboka studzienka".

Dożynki miały tradycyjny przebieg. Rozpoczęły się od mszy świętej odprawionej pod przewodnictwem proboszcza Chabówki ks. Pawła Skowrona. Oprawę muzyczną mszy, podobnie jak całych uroczystości przygotowały Majeranki ze Stowarzyszenie Miłośników Kultury Ludowej oraz Orkiestr Dęta OSP Rabka-Zdrój.

Z kościoła, w którym ks. Skowron poświęcił wieńce, dożynkowy orszak udał się na stadion. Na miejsce uczestnicy dożynek zajechali końmi i traktorami, które ciągnęły za sobą wozy wypełnione przedstawicielami władz gminy, gośćmi, muzykantami i dziećmi z zespołów regionalnych. Głośna i rozśpiewana parada zajechała za remizę, gdzie odbyły się powitania i przemówienia.

Witackę prowadziła Dorota Majerczyk. Funkcję gospodarzy pełnili sołtys Renata Wdówka i burmistrz Ewa Przybyło. Włodarz miasta zaskoczyła wszystkich, bo jako pierwsza zgłosiła się do śpiewania przyśpiewek, które sama ułożyła. Przy akompaniamencie akordeonu śpiewała o Rabce-Zdroju, o tym jak została burmistrzową, kogo sobie wzięła do współpracy i jakie inwestycje udało się jej zrealizować, a zakończyła je życzeniami.

Wcześniej odbyła się ceremonia wręczenia chleba dożynkowego. Na ręce Ewy Przybyło złożyli go sołtysi Józef Filas, Katarzyna Pukalska i Renata Wdówka.

Atrakcjami dożynek były m.in. pokaz młócenia cepami, występy zespołów regionalnych z gminy Rabka-Zdrój, występ mażoretek z Naprawy i zabawa taneczna z zespołem Po Zbóju.

Na łakomczuchów czekały stoiska z potrawami i przekąskami regionalnymi, które przygotowały gaździny z Ponic, Rdzawki i Chabówki.

(mr)