Wiadomości
Data: 19 maja 2025, Poniedziałek / Ilość wyświetleń: 743
Z wizytą u stulatki Anny Stożek
Mszańska stulatka Anna Stożek uroczyście obchodziła swoje okrągłe urodziny w niedzielę, 18 maja rodzinnym gronie, które liczyło ponad 20 osób. Natomiast „na poprawiny” pojawili się u niej kolejni goście z gratulacjami: burmistrz Agnieszka Orzeł, kierownik USC Faustyna Kaletka i Andrzej Gołąb, kierownik ZUS w Limanowej.
Poza gratulacjami i życzeniami dwustu lat życia od Premiera i Wojewody goście przywieźli prezenty – wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej oraz bardziej praktyczny – ciśnieniomierz. Oczywiście po przekroczeniu tej dostojnej granicy wieku, ZUS wypłaca specjalny dodatek, czyli świadczenie honorowe, więc wizyta Pana Kierownika nie była przypadkowa.
Nie zabrakło też pytań o receptę na długowieczność, gdyż panią Anię zastaliśmy w fantastycznej formie. Okazało się, że to trud pracy tak doświadczył naszą jubilatkę i pozwolił doczekać setnych urodzin. Z opowieści dowiedzieliśmy się, że praca, która miała zapewnić spokojne życia najpierw pokierowała z Mszany do Krakowa, a potem w okolice Kłodzka. Razem z siostrą wyruszyły na nogach(!) do Krakowa, gdzie szukały pracy na służbie, potem jako kelnerki pracowały w kasynach wojskowych w Kłodzku i na Dolnym Śląsku, następnie pani Ania powróciła do Mszany Dolnej, gdzie znalazła pracę w Spółdzielni Pracy „Meblomet”. Dzięki opiece ze strony rodzinny cieszy się dobrym zdrowiem i tryska humorem, a równie chętnie dzieli się opowieściami z czasów, które doskonale pamięta. Pani Ania planuje jeszcze wycieczkę krajoznawczą, koniecznie chce odwiedzić okolice swojego rodzinnego domu, na samym końcu ul. Leśnej, gdzie się urodziła.
Źródło: UM Mszana Dolna, mr/
Nie zabrakło też pytań o receptę na długowieczność, gdyż panią Anię zastaliśmy w fantastycznej formie. Okazało się, że to trud pracy tak doświadczył naszą jubilatkę i pozwolił doczekać setnych urodzin. Z opowieści dowiedzieliśmy się, że praca, która miała zapewnić spokojne życia najpierw pokierowała z Mszany do Krakowa, a potem w okolice Kłodzka. Razem z siostrą wyruszyły na nogach(!) do Krakowa, gdzie szukały pracy na służbie, potem jako kelnerki pracowały w kasynach wojskowych w Kłodzku i na Dolnym Śląsku, następnie pani Ania powróciła do Mszany Dolnej, gdzie znalazła pracę w Spółdzielni Pracy „Meblomet”. Dzięki opiece ze strony rodzinny cieszy się dobrym zdrowiem i tryska humorem, a równie chętnie dzieli się opowieściami z czasów, które doskonale pamięta. Pani Ania planuje jeszcze wycieczkę krajoznawczą, koniecznie chce odwiedzić okolice swojego rodzinnego domu, na samym końcu ul. Leśnej, gdzie się urodziła.
Źródło: UM Mszana Dolna, mr/
-
Komentarze na Facebooku Już teraz komentuj na naszym Facebooku
-
Czekamy na Wasze listy Napisz do nas na adres kontakt@gorce24.pl
-
Zobacz także
Duże zmiany kadrowe w parafiach dekanatu Rabka - nowi proboszczowiew Chabówce, Zarytem i Skomielnej Białej
Niedziela, 22 czerwca 2025 08:54Dawnej Rabki Czar dopiero się rozpoczęła, a już nadeszła smutna wiadomość (zdjęcia)
Sobota, 21 czerwca 2025 17:15Zabójstwo i samobójstwo w Rabie Wyżnej
Sobota, 21 czerwca 2025 09:31"Piękno opuszczone" - wystawa Ewy Marii Romaniak w Galerii "Pod Aniołem" (zdjęcia)
Sobota, 21 czerwca 2025 08:59Festyn Góralski na Słonem
Piątek, 20 czerwca 2025 17:03
Zaproszenia
Zdjęcia
VII Retro Piknik Dawnej Rabki Czar
Sobota, 21 czerwca 2025
Rabka-Zdrój: Wernisaż wystawy Ewy Marii Romaniak
Piątek, 20 czerwca 2025
Rabka-Zdrój: Procesja Bożego Ciała w parafii św. Marii Magdaleny
Czwartek, 19 czerwca 2025
Ogłoszenia
Reklama