• Gorczański Portal Informacyjny
  • Wtorek, 7 maja 2024
  • Imieniny: Gustawy, Ludmiły, Sawy
Reklama
Wiadomości
Data: 26 kwietnia 2024, Piątek / Ilość wyświetleń: 2560

Witold Latusek: "Kurz wyborczy opada"

FELIETON: Kurz wyborczy opada. Można powoli przechodzić w tryb normalności. Duża część aktywnego społeczeństwa rabczańskiego wyraziła w wyborach wolę kontynuowania wizji rozwoju Rabki-Zdroju przez burmistrza Leszka Świdra - pisze Witold Latusek, prezes Szpitala Miejskiego w Rabce-Zdroju.

Nie ukrywam, że dla szpitala to dobra informacja. Zawsze mogliśmy liczyć na wsparcie a co jeszcze ważniejsze nie wtrącanie się do bieżącej działalności spółki. Ręczne sterowania skończyły się 5,5 roku temu i szpital odżył. Wydaje mi się, że jednak głównym argumentem za reelekcją była uczciwość kandydata i ogrom pracy jaką włożył w rozpoczęcie zmian w Rabce-Zdroju i sołectwach, pomimo ciągłego sypania piasku w oczy i licznych patyków wkładanych w szprychy kół napędzających rozwój.

Można śmiało napisać, że społeczeństwo rabczańskie zdało egzamin. Nawet ta milcząca większość, która nie poszła do wyborów wyraziła swój cichy akcept. To oczywiście duże wyzwanie dla burmistrza, żeby w kolejnych wyborach zechcieli pójść głosować i skorzystać z możliwości wyrażenia swojej woli. To taki ciąg dalszy lekcji wiedzy o społeczeństwie nauczyciela Świdra, o których pięknie pisała Natalia Mrożek a inni opowiadali. Muszę przyznać, że z zazdrością tego słuchałem bo z takich uczniów Pan Burmistrz powinien być dumny. Nauka nie poszła w las. Mam cichą nadzieję, że swoimi felietonami też trochę rozjaśniałem rzeczywistą sytuację szpitala i Rabki. Z różnych przekazów wiem, że była to diametralnie inna postawa niż w poprzednich kadencjach. Bardzo się cieszę, że mieszkańcy w tak zdecydowany sposób określili, która wizja Rabki im odpowiada.

Rabka-Zdrój to w ogóle jakiś fenomen. Mając takie duże możliwości, niektórzy ludzie skupiający wcześniej władzę, doprowadzili do sytuacji, że istotą samorządu były kłótnie, konfliktowanie ludzi, jałowe dyskusje, które do niczego nie prowadziły a miały blokować każdą inicjatywę. Zgodnie z zasadą, nic tak nie cieszy jak porażka sąsiada albo nie może mu się to udać bo zwiększy swoje szanse wyborcze. A ja się pytam: gdzie w tym wszystkim są mieszkańcy? To naprawdę porażka poprzedniej ekipy, że tak mało w kampanii było merytorycznej dyskusji a tak dużo głupkowatych dywagacji na temat kto kogo wozi, jakie plagi egipskie przynosi kolor włosów albo czym się różni kredyt od zadłużenia. To była główna przyczyna tak niskiej frekwencji. Jak ktoś nie ma argumentów to wydaje mu się, że obrzucenie kogoś błotem spowoduje, że to błoto przylgnie i zniechęci część osób do rezygnacji z głosowania. Na szczęście grupa osób, która pozytywnie myśli o Rabce była bardziej zdyscyplinowana i zdecydowanie większa. I chwała Wam za to.

Kolejnym fenomenem jest fakt, że ze środowiska rabczańskiego wybrano czterech nowych wójtów/burmistrzów. Leszek Świder został ponownie burmistrzem Rabki-Zdroju, Małgorzata Gromala w pierwszej turze wygrała wybory na wójta Gminy Podegrodzie, Bartek Leksander został wójtem Gminy Spytkowice a Tomek Rajca Wójtem Raby Wyżnej. Nie ma takiej gminy w Polsce, która miała tak mocne zaplecze kadrowe, merytoryczne i intelektualne. I to jest kolejny paradoks, że przez całą kadencje przebijała się głupota, demagogia i głośne wrzaski niekompetentnych osób, które połączyły siły mając większość w radzie. I to są minusy demokracji. Niby większość ma rację ale jaki skutek miałoby przegłosowanie uchwały, że należałoby niektórym radnym dolać oleju do głowy. Żaden. A cześć tych radnych do ostatniej sesji uważała, że można zasadami demokracji przechytrzyć zdrowy rozsądek. Pomimo tego, że mieszkańcy w demokratycznych wyborach dali im czerwoną kartkę czyli nie akceptowali takiego działania. Nic to nie dało, żenada trwała do samego końca. Trudno sobie wyobrazić, że następna Rada Miejska będzie działała w taki sam sposób. Nie idźcie tą drogą! Macie duży kredyt zaufania ale przede wszystkim jest oczekiwanie normalności.

W tym miejscu należałoby podziękować jeszcze grupie „cichych bohaterów”, którzy wbrew sobie wykonali kawał dobrej roboty dla ponownego wyboru burmistrza. Poziom wtłaczania w głowy wyborców absurdalnych teorii i nachalnego promowania jedynie słusznego kandydata był tak duży, że przekroczył granicę przyswajalności. Administratorzy dwóch dużych portali, była Pani burmistrz, jeden z komendantów OSP (chyba były, bo publicznie obiecał, że poda się do dymisji jeżeli nie wygra jego kandydat) i kilka innych osób – dzięki, dobra robota.

Jest jeszcze jedna osoba, za którą akurat muszę mieszkańców przeprosić. Niechcący obudziłem z zimowego snu niejakiego kuma zdrojowego. Człowieka bez twarzy i charakter, nie tylko w tym wydaniu. Człowiek młodszy ode mnie chociaż twierdzi, że już emeryt, niby krotochwilny a naprawdę żenujący, niby obiektywny a stronniczy od pięciu lat. Nie chcę być złym prorokiem ale niedługo skończy jak każdy złośliwy karzeł po ujawnieniu, że imię jego Rumpelsztyk.
Co jeszcze pokazały wybory? Jak zawsze na kogo można liczyć. Nie mieści mi się w głowie, że część urzędników magistratu oficjalnie sprzyjała kontrkandydatowi aktualnego burmistrza. Pozostawmy na boku kwestie etyki ale zachodzi inna obawa: czy przez ostatnie pięć lat te osoby celowo sabotowały działania urzędu, żeby zwiększyć szansę konkurenta? Nie wiem. Wiem, że bez zmiany pracy urzędu i poprawy komunikacji z mieszkańcami będzie trudno. W trakcie kampanii pojawiło się sporo fajnych osób, które pokazały, że potrafią pracować. Może warto skorzystać z ich chęci do pracy. Tak samo jak z fajnych pomysłów nowej grupy Rabka Nasze Miasto. Pomysł z tematycznymi alejami drzew jest fantastyczny. I to pomysł grupy a nie administratorów-dyktatorów.

Na koniec. Wpadła mi w ręce książeczka „Antologia poezji i malarstwa uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 w Rabce-Zdroju”. Super fajna rzecz, piękne wiersze i rysunki. I taka duma ze swojego miasta. O tym też były te wybory. Nie zabierajmy tym dzieciakom nadziei na normalność. To dla nich wygraliśmy te wybory. I to im trzeba pokazać, że warto chodzić na wybory.

Bardzo wszystkim dziękuję. W założeniach moje felietony nie miały charakteru wyborczego więc jeżeli będzie Wasza wola to będę dalej publikował.


Witold Latusek

PS. Na szczęście nie sprawdziło się czarnowidztwo niektórych, że Rabka jest jak kameleon, rano różowy wieczorem czarny. Jest normalną gminą, w której można spokojnie żyć jeżeli większość będzie razem współpracować. Bo nikt nie jest naiwny, że wszystkich da się zresocjalizować.
Reklama
Zobacz także
Reklama